Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-05-2012, 12:32   #3
Czeski.
 
Reputacja: 1 Czeski. nie jest za bardzo znany
Dzięki.

Zgadzam się, że na sieci wiele rzeczy ma swój początek, ale z końcem już gorzej. Niemniej, znam np. kilka komiksów, które zostały ukończone. Technicznie, "sztuka jest sztuka", jak mawiał kapral Wiaderny - umieszczanie plansz niczym nie różni się od umieszczania tekstu: obie rzeczy trzeba zaplanować, stworzyć i nadać formę. No i mieć w sobie tyle dyscypliny, by projekt ukończyć.

W życiu udało mi się skończyć parę tekstów, krótszych i dłuższych, więc teoretycznie mam szansę i w tym przypadku. Pojawia się jednak inne pytanie - czy tego typu opowieść nie zmieni się z czasem w długą sagę, w której jedni bohaterowie zastępują drugich, jedne opowieści się kończą, rozpoczynają się następne, ale całość trwa. W takim przypadku, o ukończeniu trudno mówić - każda historia wpleciona w tę całość może być "ukończona", pozostawiając wątki na kolejne.
 
Czeski. jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem