Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2012, 11:29   #3
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Wujaszek sobie szedł radośnie, podgwizdując gdy doszły go dziwne odgłosy. Wizje karczmy, złotych monet spadających z nieba, kobiet tańczących wkoło Wujaszka i ogólnego uwielbienia dla zmysłu handlowego Wujaszka, nagle prysły bowiem Anzelm dostrzegł grupę zwierzoludzi. Te wynaturzone stwory zasiały grozę w sercu Wujaszka, lecz ten zebrał się na odwagę i rozsunął poły wózeczka. Wyciągnął z niego tarczę i miecz i ruszył na najbliższego stwora. Dostrzegł wóz.. nie nie.. dwa wozy...a na nim zapewne maluczkie drobiazgi, którymi obdarują go uratowani.. no chyba że nie przeżyją to Wujaszek się nimi zaopiekuje. Wujaszek dostrzegł też zwłoki małej dziewczynki, która trzymała w maluczki, fakt martwych rączkach, szmacianą lalkę.. którą zdeptał jeden ze stworów. Wujaszek spojrzał ze smutkiem..na lalkę która zdawała się krzyczeć "Wujku..Wujaszku.. Wujeczku..pomóż"

Wujaszek nie wahając się ani chwili ruszył z odsieczą krzycząc:

- Nadchodzę ... maleńka...


I zaatakował pierwszego zwierzoludzia. Oczywiście..nie trafił bo cóż tu mówić.. Wujeczek wojownikiem nie był. Ważne że ostrze nie wyleciało mu z ręki. Zwierzoludź zaryczał dziko i natarł na niego swoim ostrzem. Wujeczek nie zdążył się zasłonić i krew poleciała mu z uda.

- Wragghhhh - zaryczał Anzelm

Wujek zaatakował znów i znów a wróg zaczął się wycofywać, i robić krok, potem kolejny a potem kolejny jeszcze do tyłu. A gdy Anzelm przypuścił kolejny krok, okazało się że Bogowie mu sprzyjają. Zwierzoludź nadepnął na coś i odwrócił wzrok na sekundę a wtedy ostrze Anzelma trafiło idealnie w krtań. Przeciwnik padł na ziemię tuż obok..szmacianej lalki, którą Wujaszek podniósł i otrzepał z ziemi.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline