Hmm... Co do tego, że ma być przyjemnie, to się zagadzam. Wiem, czepiam się, ale w NS udało się połączyć te dwie rzeczy. Jest i parowanie, dobrze rozwiązane zbroje, przemyślane modyfikatory do strzelania i walki wręcz, a wszystko ujęta na tyle prosto, że na obozie mój kolega nauczył się grać w 1 dzień... Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest redukcja obrażeń...
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa...
--------------------------------------------
Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą!
--------------------------------------------
w00t!! w00t!! |