Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2012, 14:40   #5
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał D3wiant Zobacz post
A moim skromnym zdaniem jest wręcz odwrotnie. Taki podział graczy na uzdolnionych magicznie i tych mielących mieczem, zmusi ludzi do łączenia się w większe/mniejsze grupki i zaciśni tym samym ewentualne stosunki między postaciami (wszak chyba nie ograniczymy się do nieustannego siekania umarlaków?).

Poza tym, im bardziej herosi będą przepakowani tym gorsze ujstwo MG rzuci nam pod nogi.
Dwie podstawowe zasady gier tego typu:
1. Walcz tylko wtedy gdy uważasz że masz szansę.
2. Gra polega na tym, żeby przetrwać jak najdłużej.

OK, zrobiłem już dwa rodzaje kart postaci. Jedna dla Magio i Mieczowców, a druga dla Współczesnych. Być może w jednej grze będą oba te światy z możliwością przejścia z jednego do drugiego. Niestety zetknięcie się z drugim światem grozi szaleństwem. Bywa. Umiera się, gdy (Zdrowie i 1 z RCS) lub (Rozum i 1 z CS) spadną do zera lub Zdrowie spadło poniżej zera. Innymi słowy nieszanowanym bydlakiem można grać - nikt nie pomoże, a i bycie potworem nie chroni przed szaleństwem płynącym z odrażających czynów jakie robicie, żeby przeżyć. Zdrowie, Rozum, Człowieczeństwo i Szacunek można odzyskiwać w czasie gry, więc aż tak źle nie jest. To jednak nie strzelanka - jeden cios może wystarczyć, żeby stracić całe Zdrowie i unieruchomić delikwenta. Nikt mu nie pomoże i kaplica... a jak już przy tym jesteśmy - to wciąż nie strzelanka - jedno cokolwiek może spowodować tyle obrażeń, że zdrówka spada poniżej zera i już taki jest martwy. Zdrowy psychicznie, szanowany i miły człowiek nie przeżyje wybuchu. Obrazki tak skalibrowałem, że jakby ktoś chciał to mógłby sobie wydrukować. Co do twarzy dla Oczników, Saasosów i Nekronów to mam po 3/4 dla każdego z nich. Resztę da się znaleźć w internetach (Ratun to w goglach "wererat" albo "skaven").

Nadal obowiązuje zasada "bezpośrednio nie zabijaj" - tłumacząc to na odwrót: "pośrednio zabijanie" - wylewasz ludwika na podłogę, żeby kolejna osoba uciekająca przewróciła się i została złapana przez żywe trupy... albo zamknąć drzwi przed czyimś nosem, żeby nie mógł się ukryć przed milusińskimi...

Co do magii to jest tutaj wszystko opisane: Sierra: Arcanum - The Game - Magick - jeśli kto nie rozumie jak to używać to niech nie używa. Ogólnie to będzie powiedziane, ale tak w szczegółach to nie. Czy kości będą rzucane? Tak, jak ktoś zadeklaruje chęć czegoś tam to kości się rzuci. Co do mentalizmu to jest opisany w temacie z Astropolem i jak będzie rekrutacja to dam.

Jutro pewnie i tak puszczę rekrutację, ale może jakieś komentarze przed rekrutacyjne się pojawią, które sprawią, że się coś popoprawia. Pierwsza to oczywiście Magią i Mieczem, a druga to Współczesność.




 
Anonim jest offline