Anthony Robinson jest zenpecowany i czeka na okazję, by zniknąć. Nie proponuję rozwiązań jego ustami, bo po stawiam przed Wami problemy, byście to Wy je rozwiązywali.
Ale skąd wynika Wasz brak aktywności - nie rozumiem. Macie zastrzeżenia do prowadzenia - piszcie je, chętnie poczytam. Odechciało się grać - zrezygnujcie, zwolnijcie miejsce innym. Problemy, brak czasu - zgłaszajcie dla informacji.
Ok, abishai, rozumiem u Ciebie koncepcja postaci uniemożliwia bycie liderem. Moim zdaniem możesz pisać posty, w których Twój bohater czeka na głos innych - choćby po to, by dać znak życia i mobilizować pozostałych. A co się dzieje z resztą graczy?
Nie nalegałem ostatnio na terminy, bo najpierw sam miałem zawieszkę, a potem forum padło. Ale zacznę. Założeniem były 4 dni dla graczy, 3 dla MG i tego chcę się trzymać.
Jeśli dalej będzie jak do tej pory, to albo wymienię nieaktywnych graczy, albo zamknę sesję. Bo dla mnie to też żadna frajda pisać dla nikogo.
__________________ Jestem Polakiem, mam na to papier i cały system zachowań. |