Stone podążył wzrokiem za sprzedawcą w stronę drzwi.[user=3203](wejściowych czy innych?)[/user] - O, to fajnie. - lekko pokiwał głową uśmiechając się do siebie - Ci goście tutaj przyjdą, czy trzeba samemu się do nich wybrać?
__________________ chwilowo odciety od netu |