Wątek: Eragon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2006, 21:17   #37
imported_Jorun
 
Reputacja: 1 imported_Jorun ma wyłączoną reputację
Xanti odczekał aż kilka pierwszych osób wybierze sobie jaja. Podszedł do jednego, usadowionego w rogu, niemalże odepchnietego od reszty, chwycił je oburącz i przytulił do serca, przyklęknął z jajem ciągle przytulonym i przytulił także policzek, jakie ciepłe - pomyślał. Gdy wstał od jaja podszedł do Razjela i wyciągnął doń dłoń w geście powitalnym... tak zwykli robić wszyscy, którzy się witają - jak gdyby usprawiedliwił się w myśli Xanti. Następnie odwrócił się na pięcie i oparł o skalną ścianę plecami, nałożył kaptur i głębiej zaszył w nim swoją twarz. Poprzez cień rzucany na jego twarz, dostrzec można było jedynie ledwie widoczny czerwonawy blask, jakby mały czerwony strumyczek spływający z górskich szczytów ku dolinie.
Xanti przypomniał sobie jeszcze raz co mówił ósmy wybraniec, przypomniał sobie o nieumarłych...taaak...nieumarli, dobrze, że oni nie wiedzą - pomyślał...
 
imported_Jorun jest offline