To może po kolei:
Okres - powiedzmy sobie szczerze - jest zupełnie obojętny. Trzymając się podręcznika powinny być lata 20, ale... to tylko umowa. Wszystko zależy od scenariusza i samych graczy. Im dalej od teraźniejszości tym ciężej niektórym wczuć się w realia...
Mechanika jeszcze bardziej zależy od przygody. Postać musi być przygotowana mechanicznie, aby było wiadomo co ona (postać) w zasadzie potrafi. Później... czasem człowiek rzucić musi (choć z tymi rzutami via forum to słabo...) W PBF gracze z natury swojej opisują sporo elementów, które w rzeczywistej grze są albo opisywane przez MG, albo są wynikiem rzutu - taka jest niestety specyfika PBF i jakoś do niej trzeba dopasować ilość mechaniki...
Czy ilość osób poprawia jakość rozgrywki? Czasami. Prawdą jest, że czasem bierze się z górką licząc na to, zę ktoś odpadnie, ale z drugiej strony - jak nie odpadnie? duża ilosć graczy wymaga również większej dyscypliny - inaczej sesja się rozłazi, bo wiecznie się na kogoś czeka. Na pierwszą sesję raczej wziąłbym mniejszą ilość graczy...
-----
...Jeżyna... |