Do zastanowienia, choć o świecie trochę mało i zbyt ogólnikowo, aby stworzyć postać, która "żyje"...
Prawdę powiedziawszy - nie wiem czy bazować bardziej na CP2020, czy na gatunku czy na ekstrapolacji obecnej rzeczywistości. Opis świata - niestety - przypomina miks wszystkiego ze wszystkim (a te z założenia są dla mnie ciężko strawne). Jakaś aproksymacja? Może utwór(y), aby zpozycjonować klimat sesji?
Czy postacie maja być zbudowane na bazie "klas" z CP czy mieć karty z WoD?
Mam też poważną wątpliwość co do ekwipunku i stanu posiadania. Dla - posiłkując się CP2020 - solosa 70 tysięcy E$ to sporo szmalu, dla deckera - słabej jakości deck. Jak bardzo ten ekwipunek ma być podstawowy? Jak może się zmienić po rozpoczęciu sesji? |