Powróconym z zagranicy.
Jak jutro po pracy nie będę zbyt wymaglowany, to siądę do zaległego czytania sesji dla
Obce i
Wellina.
Hawkeye, dzięki za posta,
Sakura, za info.
Hawk, chcesz rozgrywać trening, czy po prostu go opiszemy? Jakie Akito ma plany w Strażnicy jeszcze - bo trening z gunso może trwać od rana do wieczora, jak się młody Krab nie wypowie inaczej. Coś Ci trzeba przypomnieć z poprzednich wydarzeń? Nie ukrywam, byłoby mi na rękę jakośtam integrować Twoją postać i Smoka.
No i dwie prośby:
1. w poście za każdym razem jak piszesz o Murze Cieśli (Kaiu Kabe, Murze Krabów, granicy z ziemiami Fu Lenga) to pisz z dużej litery. Raz masz dużą, raz małą - ujednolić to proszę.
2. Hida jest obecnie dowódcą grupy, co słusznie przypomniał
Abi. Pamiętaj o tym, by jakoś z grupą pogadać, coś ustalić, na razie tych ustaleń za dużo nie ma. Manjiego poprowadzę ja. Byłoby też nieźle powiadomić chłopaków - a zwłaszcza Mirumoto - co z Amoro - mieliście w trójkę rozmowę na temat.
Abishai, w odpowiedzi do Cię, choć 1, 2 i 5 z tego może też wykorzystać
Hawk.
Kuni został odwołany fabularnie. Tak wyszło. Rzuciłem na wytrzymałość Smokowi, nie wyszło, że wstał, popatrzyłem na plan dnia Kuni i wyszło, że jest gdzie jest. Jest to motyw, który może potencjalnie zainteresować Twoją postać. Ale nie musi. Dowiedziałeś się paru rzeczy o tym Kunim, możesz próbować dowiedzieć się więcej, nie musisz. Strażnica poza Wami żyje, o czym na pewno wiesz.
IMO, Twój Smok ma mnóstwo rzeczy do roboty. Nie ma żadnego powodu, byś czekał na mnie albo na
Hawkeye. Nie piszę tego jako krytykę, tylko wskazuję możliwości:
1) Wspólna retrospekcja po zjedzeniu beczki soli? No ba! Zjedliście przecież taką. Jak sam piszesz, postacie się znają. Bardzo dobrze. Ubiliście wspólnie oni, mieliście mnóstwo okazji do wspólnej służby, warty, treningu, rozmów. Jeśli któryś z Was mi powie, że kiedyś, podczas wspólnej warty, było wydarzenie X, z którego w naturalny sposób wynikła rozmowa Y, to ja się niemal na pewno nie będę jakoś stawiał.
Dlaczego piszę o tym? Bo wydaje mi się to dobrą okazją do zgrania Was obu, do pokazania pewnej zażyłości między postaciami. Pomysł, który ja bym wykorzystał na miejscu któregokolwiek z Was, u każdego w innym celu.
No i daje to okazję do pchnięcia motywów postaci do przodu.
2) Opis treningu. Chyba, że wolisz go po prostu zamknąć w dwu zdaniach, że był.
3) Taro. Cóż, nie dał się przekonać, ale jako gracz pewnie wiesz, że to nie dlatego, że jest bałwanem, ale dlatego, że nie ufa Mirumoto, a Twoja postać właśnie Mirumoto jest. Nie miałeś na wstępie dużych szans na przekonanie go. Jeśli wierzyć jego słowom, to nie jest Wasze ostatnie spotkanie. Czy sądzę, że będzie się Fuku przejmował? To zależy od Ciebie. Chcesz, by był jak jego ojciec? To nie, po prostu znajdzie sposób by Taro zabić. Nawet niekoniecznie samemu, pośle żołnierzy. Nie będzie dbał o powody zemsty tamtego, usunie niebezpieczeństwo dla rodowego nazwiska, szaleńca, etc. Jeśli natomiast ma to być zrobione jak zrobiłby to Musashi... to tak. Bo zrozumienie jest podstawą do porozumienia jak i do oświecenia. Smoki dążą do zrozumienia... przynajmniej niektóre. Wreszcie, Fukurou może nie iść ani drogą dziadka ani ojca. Co oznacza, że nic w temacie nie sądzę, po prostu ciekaw jestem Twojego ruchu.
Jeśli chcesz wiedzieć, czy ja bym się zainteresował, to odpowiedź brzmi możliwe. Zależałoby to od wyniku rozmów z Akito i odpowiedzi MG na szereg pytań dotyczących berserkerów, jakimi bym go zarzucił.
Zacząłbym od tego, co o nich wiem, kiedy się zetknąłem, jak często bywają poza Murem, co może sprawić by takowego odesłano w hańbie... i takie tam.
W końcu zainteresowanie nie oznacza od razu "rozwiązuję questa 'Taro berserker' i dostaję 20 PDków". Zainteresowanie może oznaczać zebranie informacji. Po prostu. Motyw, jaki np. Twoja postać nadal ma tutaj, to opowieść o przelanej krwi w dojo. Też może go rozegrać nawet bez Kuni Haze Noboru - w końcu to nie jedyny shugenja w twierdzy...
4) Śledztwo. Nawet jeśli Kuni został odwołany, nie mów mi, że to Twój jedyny plan na rozwiązanie sprawy? Po pierwsze, sam możesz próbować przepytać chłopaka, po drugie, możesz posłać do Akito wiadomość, by poinformować go, co jak gdzie. Jeśli uważasz, że jest dowódcą, to jest sensowne poinformowanie go, że zajmujesz się sprawą, która może przysporzyć Wam wrogów. Bo jeśli faktycznie jacyś bushi tutaj tak się zabawiają, to czy Fuku nie zakłada, że może dojść do walki?
Wreszcie, Akito jako nikutai, może dowie się więcej na temat odwołanego Kuni niż Mirumoto?
Wreszcie, Fuku nie raz prezentowałeś jako postać potrafiącą przyciągnąć do siebie heiminów. Tutaj to również może się przydać.
5) Refleksyjny post byłby świetny wg mnie. Post, który nie opisuje dużej ilości AKCJI Fukurou... ale opisuje dużą ilość jego PRZEMYŚLEŃ. W takim poście mógłbyś spokojnie zasygnalizować, że nadchodzi czas rozejścia się z Manjim, że planujesz prezent dla Akito za kapralowanie, że rozważasz rozmaite sytuacje w związku z igrzyskami heimińskimi, że odrzucasz kompletnie zajmowanie się Taro, ale np. z drugiej Cię kusi, by coś się więcej dowiedzieć...
Powyższe to kilka z brzegu wziętych pomysłów. Możliwości jest więcej. Z chęcią pomogę jak masz pytania.