Kymil uwagi przyjęto. Fakt, w tej części NPC byli w zasadzie prawie wszyscy z górnej półki. Liczyłem trochę, że papuga będzie dla was przeciwnikiem w pojedynku sądowym, ale też jakoś nie wyszło. Z drugiej strony to było moje celowe zgrani, aby wrzucić was na bańkę, w świat wielkiej polityki, książąt, szpiegów, szlachty i magików. W tej części miało być zawiązanie akcji, na dalsze przygody, w których będzie tym światem wstrząsać, potrząsać i masakrować na różne sposoby.
Przyznam, że sam dużo słabiej oceniam tą odsłonę, niż wy. Cieszę się jednak, że wam mimo to się podoba. Następna będzie już bardziej "poukładana" i będzie kogo robić w jajo i wymydlać.