Tak jak pisałem, wchodzę, jeżeli Iveina dalej będzie prowadził Yzurmir. Inaczej to nie będą już Malowani Chłopcy (jeden BG i dwóch BNów...). Zatem zostawiam to w rękach współgracza.
A ja od sesji oczekuję po prostu dobrej zabawy i wyważenia arumentów siłowych z mentalnymi. Mnie romanse i seks jako wątek główny nie interesuje. Jako wstawka i przerywnik zapychający opis narracyjny, lub wątek poboczny dla innej postaci, to nie mam nic przeciwko.
Chyba jest to też dobry czas na PDeki, jeżeli gramy dalej?