Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2012, 10:19   #31
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Podoba mi się rozwiązanie Campo Viejo. Bardzo. Ale nasz "szef" mówił, żeby prowadzić sprawę w sposób nie powiązany z CT, a część z nas jest w zestawieniu jego pracowników. Skoro nasz przeciwnik dysponuje technologią pozwalającą na obrobienie kuriera praktycznie bez śladów, to zapewne może też spojrzeć na listę płac CT i porównać ją z rozmówcami Spiridiona. Poza tym, S może grać na dwa fronty, albo, jak pisał Campo, wypaść z gry na korzyść innego gracza.
Niestety w zestawieniu jest też Madsen. Niestety, bo chętnie by się potargował o wartość informacji. Jak większość korpów ma węża w kieszeni
Możemy zrobić wersję przyczajoną - rozmówcami dla informatora będą osoby niepowiązane z CT.
Możemy też pojechać po bandzie - wyjdą osoby powiązane z CT. Jeżeli spotkanie jest monitorowane przez przeciwnika, zapewne podejmie w Sieci jakieś próby identyfikacji tych osób albo przechwycenia ich w realu i to będzie dodatkowy trop, tyle, że uzyskany w niebezpieczny sposób.

Jeżeli Madsen ma wydać pieniądze, potrzebne mu będzie zabezpieczenie materialne Mogą być cenne ruchomości I oczywiście elektroniczny odpowiednik kwitka. Wąż w kie....a, już pisałem.
 

Ostatnio edytowane przez Reinhard : 08-09-2012 o 10:22.
Reinhard jest offline