Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2012, 14:45   #162
Velg
Konto usunięte
 
Velg's Avatar
 
Reputacja: 1 Velg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetnyVelg jest po prostu świetny
Sytuacja stanęła na ostrzu noża. Z jednej strony był Lanthis – urażony despota. Z drugiej strony był Caliszyta. Rozjuszony do granicy możliwości. Wytrącony z równowagi masą tajemnic i nieznanym światem. I wreszcie – szczerze przerażony wizją starcia z nieznanym.

Wynik mógł być tylko jeden.

- Chyba się nie rozumiemy, kapitanie Lanthisie – w głosie Bahadura dała się słyszeć zimna nietłumiona złość; widoczna tym bardziej, że Caliszyta złapał elfa za kołnierz – Jeśli miałeś jakiekolwiek prawo do sekretów, utraciłeś je wraz ze śmiercią większości załogi – z rozmachem trzasnął kapitanem o stół. I podszedł bliżej, żeby unieruchomić kapitana – Popłyniemy na wyspę, prawda. Jeśli nie masz nic do dodania, co mogłoby nas od tego odwieść. Ale tylko z tobą. Będziesz mógł w sekrecji odprawić swoje czary-mary, jeśli to coś pomoże. Ale jeśli jakieś licho przyjdzie nas pożreć, zadbam o to, żeby ciebie pożarło pierwsze.
 

Ostatnio edytowane przez Velg : 09-09-2012 o 16:34.
Velg jest offline