Tutaj upadł całkiem ważny wątek i chyba nikt się tym nie zainteresował, ale mnie to bardzo jara:
Cytat:
Wiesz... nigdzie nie napisałeś, że mamy chcieć ratować Gotham : P
|
Bo w sumie...czemu by nie podzielić zespołu na "tych dobrych" i "tych złych"? Albo zrobić w 100% złego teamu? Bo jeżeli jest chociaż cień szansy na pozostawienie za sobą płonącego Gotham to ja się piszę. Jeżeli nie no to cóż...będę musiał być kolejnym super-faciem w pelerynie.
A co innego mnie cieszy
Niemniej jestem jak najbardziej zainteresowany. Proszę o w miarę szybką odpowiedź bo przygotowuję tło biograficzne postaci i nie wiem czy nastawić się bardziej na wersję dark, czy tę pozbawioną kalorii.