Jasne, że ciekawiśmy
Co do poprawy... To cienko, cienko. Za pierwszym razem zaliczyło mniej niż 10% roku, a teraz wiele osób nie oddawało pracy lub oddawało prawie puste kartki.
Egzamin-masakrator, którego zdawalność w tym semestrze szacuję na około 15% całości roku.
Wróżę sobie wyskoczenie z 200 zł, ale poczekam jeszcze na wyniki
W moim poście pojawiło się równanie Riccatiego. To właśnie element Równań Różniczkowych Zwyczajnych (mój egzamin
)