Kiedy magiczny pocisk uderzył w barierę Kel-tuzara, on sam się zaczoł bać, że nie wytrzyma, a jednak, udało się. Z dumą krzykną w stronę konnego: Chyba nie myślałeś niegodziwcu, że twoje nędzne czary pokonają moją moc I zaczą się śmiać szyderskim tonem. Pierwszy raz czuł się tak silny. |