Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2012, 19:51   #33
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
W mojej z kolei ocenie prowadzenie przygód w Śródziemiu jest jak najbardziej wykonalne i może dostarczyć niezłej zabawy.
Przejrzałem większość dodatków do MERP osadzonych zazwyczaj circa 1640 roku Trzeciej Ery i powiem, że są kopalnią pomysłów dla Mistrza Gry. Nawet tego nie elitarnego.

Pomijam mechanikę MERPa, bo to rzecz gustu. Mi osobiście ona nie pasuje, ale znam osoby, które jeszcze ją pogłębiały przy rozszerzeniach z Rolemastera (np. Spell Law dla wszystkich klas czarujących). Sam wolę systemy prostsze.

Jedyny problem widzę w koncepcji magii tolkienowskiej w rękach graczy, ale i to da się zrobić. Pytanie jak to rozwiązano np. w One Ring RPG?

Wracając do fluffu z MERPa to czapki z głów dla Pań i Panów z Iron Crown Enterprises, którzy wzbogacili Śródziemie o dodatkowe mniej epickie postaci, skarby, historie, wypełnili wątki, opisali fortece i miasta znanego i nieznanego Śródziemia.
To jest baza, którą spokojnie można wykorzystać jako setting do Endoru.

Samo osadzenie w czasie sesji to rzecz gustu, choć rok 1640 TE ma swoje plusy, choćby ciągła walka Arthedainu z Angmarem na Północy, obecność wszystkich starych ras i kultur, włącznie z Dunedainami, Noldorami i Maiarami. A jednocześnie postacie znane z Władcy Pierścieni nie zawadzają, jeśli można to tak ująć. BG mogą sami nieźle dokopać sługom Ciemności, oczywiście w klimacie Tolkiena .

Posiłkując się MERPem można nawet przyjąć tezę, że i głównych Złych można zranić, jeśli nie zabić. Ten akurat argument wysunałem niejako naprzeciw twierdzeniom typu: "eee... nie grajmy w Śródziemiu, bo tam tak naprawdę nie możesz zmienić losów Świata".


I na koniec nie można nie zauważyć, że PBF jak nic nadaje się do prowadzenia przygód w Śródziemiu. Tutaj MG i gracze mogą cyzelować posty, aby nadać im posmak legend Tolkiena. Obrabiać te pościki, by przypominały te znane z kart ksiązki.

Czyli jestem na tak.
 

Ostatnio edytowane przez kymil : 02-10-2012 o 10:41.
kymil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem