Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2012, 17:59   #3
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
Z postacią Pe’lan z Imari, Inkwizytorki, dołączyłam później, w rekrutacji dodatkowej, ale wcześniej podczytywałam sesję (co mi się bardzo rzadko zdarza, bo zwykle brak mi czasu na inne sesje niż te, w których gram).

Spodobał mi się klimat – z jednej strony było dość luźno, bez zadęcia, ale niektóre sceny rozgrywane były na poważnie i bohaterów stawiano przed trudnymi wyborami. Tak lubię. Ta pozorna „lekkość” + np. brak avka Mike’a - nieco mnie zwiodła, bo nie potraktowałam mojej postaci super serio, zakładając zabawę o charakterze bardziej „lightowym”. Co było błędem. Ponieważ NIE założyłam możliwości śmierci postaci.

Moja postać – po części tylko moja, bo mechanikę, oraz profesję dostałam od MG. Dzięki za pomoc To nie problem, łubie gotowe, czy na półgotowe postacie. Dodałam tylko charakter. Dobrze mi się grało, z perspektywy widzę, że za słabo ją dozbroiłam w oręż, ale to chyba cecha wszystkich moich postaci . Zginęła na dwa posty przed końcem. Nie za standardowe „niepostowanie” które było wcześniej JEDYNĄ przyczyną śmierci bohaterów. Podobno zawiniła „mechanika”.

MG – Kymil - prowadzi bardzo płynnie, bez większych przestoi, posty rozbudowane, z zadbaniem o każdą postać. Duży plus. Barwne pióro i poczucie humoru. Kolejne dwa pulsy.
Niestety, ubił mi postać. Właściwie, bez wyjaśnienia. Dostałam dopiero, jak się zaczęłam dopominać, acz też oglądane. Poza tym – często mylił mnie z postacią, stosując naprzemiennie zwroty ‘kanna” i „Pe’lan”. ("Pe’lan proszona o niepostowanie"). Ale to akurat bzdet.

Creap aep'Crack – Makotto. na pierwszy rzut oka - prosty jak budowa cepa barbarzyńca, ale potem prezentuje swoje bogate życie wewnętrzne. Z Makkoto zawsze świetnie mi się gra.
Virana de Noth - Mike. Nie jest łatwo grać przeciwną płcią i nie przeszarżować, lub spłycić postaci do jednej cechy. Mike daje radę . Fergus var Airem - Cohen – nijakie spory kompetencyjne mieliśmy, ale jak trzeba było włazić gdzieś Inkwizytorke wyciągać, to właził. Postać o silnej i jasnej motywacji życiowej Finn - Someirhle – świetnie pisał, sarkazm i humor, szkoda, że krótko.

W sumie sesja bardzo na plus. No, do przedostatniej strony tylko, ale zawsze.

PS. Czy wspominałam już, że MG ubił mi postać bez dania racji? Mimo, że postowałm regularnie?
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem