Agape, naszło mnie żeby jakoś spokrewnić nasze postacie, przy czym najchętniej wszedłbym chyba w jakieś kuzynostwo - Spooky nie jest stąd, bo raz jego rodzice próbowali posprzątać mu pokój i wyrzucić niepotrzebne śmiecie, jak to wyrazili, no i gdzieś się zgubili (pewnie pod łóżkiem). Chwilowo przebywa u krewnych w okolicy... Ale jeszcze możemy to pozmieniać, jestem otwarty na propozycje. Mogę być np. znienawidzonym adoptowanym także (co to mamusia kazała się zajmować), albo cuś.
__________________ Cogito ergo argh...!
Ostatnio edytowane przez Someirhle : 08-10-2012 o 14:28.
|