Witaj Kedrick
Widzę, że nie zasypiasz gruszek w popiele, czyżby to natchnienie spowodowane smakowaniem podręcznika do drugiej edycji?
Dołączyłbym chętnie, ale widzę, że masz już sporą obsadę, więc nie będe się pchał na dziesiątego. Nie ma to jak stary, dobry Młotek.
Gdyby jednak tak się stało, że mimo licznych zapowiedzi nie dostanesz do środy kompletu kart, to daj znać, będe miał już gotową postać. |