Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2006, 12:57   #19
rasgan
 
rasgan's Avatar
 
Reputacja: 1 rasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwu
Wasze pytanie o Diardonisa zatkało elfa.
- Spodziewałem się czegoś takiego po ludziach, ale nie po dziecku ziemi. - wypowiedział spokojnie elf. Nie miał zamiaru nikogo obrazić, był tylko wyraźnie niezadowolony z waszej nieznajomości historii. Z drugiej jednak strony, dobrze wiedział, że dla krasnoludów i ludzi historia elfów była długa i nudna. Nie potrafił się jednak pogodzić z tym, że nawet jeśli była to historia elfów, to wiązała się z historią brodatego ludu, najmłodszych dzieci świata i całego świata zarazem.
- Dobrze, przypomnę wam zatem historię tego świata. Przypomnę wam, jak zjednoczone armie broniły kontynentu przed najazdami z północy. Jak bogowie zeszli na ziemię i walczyli ramię w ramię z ... - elfowi niedane było dokończyć.
Ziemia zadrżała bardzo potężnie. Wstrząs był tak silny, że niektórzy żołnierze stracili równowagę i przewrócili się. Kilka kamieni z grobowca pospadało na ziemię, zaś płyta służąca kiedyś za zamknięcie wejścia pękła na pół. Z grobowca usłyszeliście dość gardłowy język i ciężki tupot kilkunastu par nóg.
Thorgrim poznał go od razu.
- Szare krasnoludy - zaklął pod nosem.
 
__________________
Szczęścia w mrokach...
rasgan jest offline