W docu zadałem pytanie kotu.
Z perspektywy thri-kreena wygląda, to tak, że on sam nie podejmie żadnej inicjatywy. Już dwa razy się przejechał na nieznajomości świata w którym się znalazł i na razie nie zamierza więcej ryzykować bez sensu. Czeka, więc na jakieś rozkazy/wskazówki/polecenia/zalecenia* od swoich pracodawców.
________
*niepotrzebne skreślić
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |