Wiesz, chętnie bym przyjął wszystkich ale znam konsekwencje takiego postępowania. Gracze często na początku są jak kobiety, raz im się chce, raz głowa boli :P
Grałem kiedyś z grupą 12 osób i była to masakra. Nie dość, że czekało się długo na to aby wszyscy odpisali to jeszcze sporo pisania i roboty. A potem część odchodziła i trzeba było wymyślać jak tu fabularnie to wytłumaczyć i co zrobić z pustym miejscem.
Dlatego planuję maksymalnie 6-ciu graczy. Wybiorę najciekawsze postaci, poczytam notatki na profilach, itd. :P |