Edward z dwójki uzbrojonych strażników uczynił swą królewską gwardię, która będzie go bronić przed niebezpieczeństwem i strzelać do wszystkiego do czego im każe.
Kazał dwójce nowych sług ruszyć sprawdzić co się dzieje na zapleczu i, jeśli będą tam jacyś ludzie, przemienić ich w nowe sługi. Sam zaś, wraz ze swoją Ukochaną i Osobistą Gwardią ruszył za Steve'm. |