Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2012, 09:16   #101
Agape
 
Agape's Avatar
 
Reputacja: 1 Agape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłość
Hans zaczynał ją wkurzać, głupek myślał że mówi o prawdziwym Batmonie. Przecież on nie istnieje!
-Przebrany był tak jak ten!- wskazała energicznie na Sikorę, ale blondyn nie zwrócił na niego najmniejszej uwagi, jej też chyba nie słuchał.

Nagle byli na polance, jakby wcale się stamtąd nie ruszali. Miała tego dość.
-Nienawidzę!- krzyknęła do Batmona i wcale nie chodziło jej o niego, a raczej o wstrętne zjawisko które zepsuło czas i przestrzeń sprawiając, że jedynym efektem ucieczki było zmęczenie. Mai kiedy szła w prawo, oczekiwała że dojdzie do czegoś co jest na prawo i szczerze nie cierpiała kiedy działo się inaczej. Sytuacja przypominała sen, w którym ze wszystkich sił chcesz uciec przed jakimś okropieństwem, a nie możesz ruszyć się z miejsca. Na takie sny był tylko jeden sposób... przestać uciekać.
-A masz!- zawołała z pasją ciskając butelką wody mineralnej w głowę Batmona i cofając się kilka kroków dalej by jak najszybciej przywołać Kinoppiego.
- Uwolnij zarodniki.- powiedziała już znacznie spokojniej kiedy jej thulu stanął przy niej. Wskazała mu całą trójkę przebierańców.
-Pomóż mi albo uciekaj.- powiedziała jeszcze do Spookiego nim całkowicie skoncentrowała się na walce.
 
Agape jest offline