Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2012, 15:41   #61
Pinhead
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
Gdy nastąpiło uderzenie o ziemię, kabinę windy wypełnił potworny hałas i huk. Zgrzyt metalu przemieszał się z krzykiem i jękiem pasażerów. Nastała głucha niepokojąca cisza.
W ciemnościach jakie panowały trudno było stwierdzić, kto zginął, a kto przeżył upadek.
Aleksandra Weiss czuła pulsujący ból w lewym barku. Nie ruszała się, gdyż złamany obojczyk mógł się w każdej chwili przemieścić i spowodować jeszcze tylko większe obrażenia.
Robert Margolis leżał przygnieciony czyimś ciałem. Ciało było niezwykle ciężkie i nie ruchome. Sam Robert nie czuł swoich nóg i ten fakt paraliżował jego myśli.
Cisza trwała i kuła w uszy.
W niewielkiej powykręcanej w skutek uderzenia kabinie, unosił się ciężki i duszący zapach śmierci.

Jasny promyk światła wdarł się do kabiny, gdy ktoś po drugiej stronie rozsuwał drzwi windy za pomocą specjalnego rozwieraka.
- Szybko nosze! - krzyknął mężczyzna, który jako pierwszy wsunął głowę do środka - Dwie osoby żyją. Szybko
Aleksandra Weiss i Robert Margolis ucieszyli się w duchu z faktu, że nadeszli ratownicy. Jednak widok powykręcanych ciał współpasażerów leżących na podłodze uświadomił im jakie mieli szczęście.
Ratownicy wynosili na noszach kolejnych pasażerów z feralnej windy.
Z siódemki pasażerów tylko dwójka przeżyła. Tylko dwójka z nich będzie mogła opowiedzieć o tym, co się stało. Tylko dwójka z nich będzie mogła odpowiedzieć na pytanie, co spowodowało śmierć starszego mężczyzny, który poza dziurą w czaszce nie miał innych obrażeń.

 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline