Znów był tam myśliwy. Issander nie wiedział, co zrobić, ale potem przyszli do nich Mai ze Spookym. A więc ich znaleźliśmy!
- Są obydwoje w bezpiecznym miejscu. My też musimy tam pójść. Specjalnie po was przyszedłem, żeby was znaleźć. Mimo, że to było straszne i w ogóle...
Hans milczał odkąd wpadli na myśliwego, więc Iss powiedział do niego:
- No dobra, znaleźliśmy ich. Na co czekasz? Prowadź do jaskini. A wam wytłumaczę wszystko po drodze. - Rzucił jeszcze Iss do swoich towarzyszy. |