Toona ani Paranoia nie znam, ale powiem wprost: Ciągle szkoda mi mojego gargulca, który utknął w Straży Ankh Morpork, a mógł sobie dalej wcinać gołębie na gzymsie rzeźni.
Więc generalnie byłbym na tak, chociaż jest to przedsięwzięcie wymagające i nie zawsze wypala.