Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2012, 11:35   #20
Rebirth
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Reakcja chłopaka była do przewidzenia, przynajmniej w części w której doznał wstrząsu. Nie spodziewał się jednak, że ten mały poderwie się do biegu. Gdzieś odruchowo, zupełnie nawykowo wyciągnął swój explo-taser. Całe szczęście, że był nastawiony w razie czego na najsłabszy stopień, inaczej miałby nie lada kłopot ze sprzątaniem. Z jakiś nieznanych i niezrozumiałych przyczyn ofiary "Zimnego" lubiły ginąć w bardzo "ekspresyjny" sposób. Do widoku flaków w różnej konfiguracji zdążył się przyzwyczaić, ale gorzej z postronnymi widzami. To nie było najlepsze miejsce do tego. Nawyk zaś został wyuczony w nagłych i dosyć często przerabianych sytuacjach - zwykle ludzie nie uciekali sprzed nosa Castora bez powodu. Przeważnie byli to złodzieje, ofiary albo niesforni informatorzy. Bez wahania nacisnął spust, co spowodowało wystrzelenie linki z elektrodą, i miał nadzieję trafić cel nim ten wyjdzie spod zasięgu. Niezależnie od powodzenia akcji, dopiero później zrozumiał że to nie będzie dobry wstęp do współpracy z dzieckiem. Natomiast wiedział już, że ten rejon musi być kluczowy dla muzan. Najwidoczniej często tu przychodzili po ofiary, a jego cel właśnie musiał zgłosić się po "towar". Nie zamierzał gonić w każdym razie tego malca. Od razu wzbudziłby tym podejrzenia innych, a także samego ściganego.
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 15-11-2012 o 13:09.
Rebirth jest offline