Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2007, 12:43   #13
Nergala
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
W chwili krótko trwającej ciszy puste krzesełko znów przysunęło się do światła. Naomi z szerokim uśmiechem spojrzała na towarzyszy.
-Widzę, że się zapoznajecie - powiedziała zupełnie innym głosem, bardziej cieplejszym niż dotychczas. Rzuciła na stół sześć ciężkich i brzęczących sakw. -Jak na razie to tylko zaliczka, za waszą odwagę... W każdej sakwie znajduje się 50 sztuk złota. Wiem, że na razie każdy z was ma w kieszeni tylko 10$. Jutro zabiorę was do mojego zaprzyjaźnionego kowala, naprawi, bądź zrobi wam nową broń. Oczywiście, jeżeli się zgodzicie. Co to treningu... DarkStone ma w pewnym sensie rację... Będziecie musieli walczyć z siłami zła... - ponownie się uśmiechnęła - Ze mną. Bądźcie trzeźwi, wyspani i gotowi do przygód. Od Venitru dzieli nas ocean i połowa naszego kraju, więc w czasie drogi poprawicie swoje umiejętności w walce. - powiedziała stanowczo. Zamówiła dla wszystkich, prócz Blacker'a piwo, a sobie i swemu pobratymcowi gorzałkę. Siedziała przy stole i przyglądała się każdemu. - Jeżeli macie jakieś pytania, już jestem wolna... U króla byłam, złoto jest od niego. - dodała i rozsiadła się wygodnie na krześle popijając duży łyk gorzałki.
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~
Nergala jest offline