Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-11-2012, 09:20   #8
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Widząc coraz groźniej patrzącą ludność Gereke postanowił zabrać głos. Z tego co się dowiedział już, był najbardziej zaznajomiony z wiejskim życiem.
- Nie lękajcie się. Ta sprawa nie tyknie was. Herr poborca prędko rozwiąże sprawę podatków, na pewno bez problemu, a my obiecali pomóc waszej wsi. Jako ojciec Anders nas prosił. Jam sam jeszcze do niedawna żem żył sam w takim miejscu, jak i wy. Znam wasze problemy, jako wy możeta mieć i jako obecnie macie i obiecuje ja, że nie zawadzimy wam tu.
Miał nadzieję, że ludność popatrzy na nich przychylniej, nie jak na wrogów i intruzów.

Następnie spojrzał na pozostałych, a gdy i oni się wypowiedzieli postanowił odezwać się do barona.
- Wybaczcie moją śmiałość panie. Niezwykle piękny okaz to, ten gołąb – wskazał ptaka. - Niewiele takowych po świecie lata… pikny okaz! Chodujeta waść takowe? Piękny – wyraził zainteresowanie ptakiem. Więcej tematów z możnym raczej nie miał, ale jak zwykle interesowało go wszystko co związane z naturą, a szczególnie tak niespotykaną. Pozostali równie dobrze, tak samo mogli patrzeć na Mućkę, który raz po raz teraz prychał. Widocznie i jemu przeszkadzał ten drażniący rybi zapach. ~Biedna psinka ~ pomyślał Gereke, nie wiedząc jak temu zaradzić. Przecież nochalka mu nie zawinie.
 
AJT jest offline