A ja, nie usługuję nikomu. Narozrabiałem z deka, poza tym zwykle byłem dyskryminowany. Na tej wyprawie będę mógł zabijać ,,w imię króla i innych bzdurnych idei", czyli po prostu legalnie. Czysta przyjemność. Poza tym, pewnie będzie się można dorobić. Co do zaliczki, muszę uważać, żeby jej nie przepić za jednym razem... - Blacker usmiechnął się do Naomi - Mam nadzieję, że król daje nam w pełni wolną rękę, tudzież amnestię win wcześniejszych
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett |