Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2007, 20:06   #27
Extremal
 
Extremal's Avatar
 
Reputacja: 1 Extremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemuExtremal to imię znane każdemu
Ivax'a bolała główka, po wczorajszym wieczorze, jak przez mgłę zauważył Naomi, w świetle dnia, nie mógł dowierzać, ze demony mogą wyglądać tak ponętnie. Jego proste wyobrażenie demona, sprowadzało się do ogonka, zapyziałej twarzy, często brudnej, jakiś kopytek, i ogólnie zajeżdżających siarką, z ogni piekielnych. Ale dzięki bogu Naomi odbiegała od tego steretypu.

"-Ehh, gdy by nie miała tych różków na czole... to bym ją pojął za żonę" Marzył pod kołdrą Ivax, Z chwili na chwilę coraz bardziej bolała go głowa. Pamięta tylko, jak DarkStone, pomógł mu wejść po schodach i częściowo rozebrać, rozejrzał się wokół łózka i zauważył że gdzie nie gdzie panoszyły się jakieś ciuchy, ale do końca nie był pewien czy to są jego ubrania. Usiadł na łózku, i zaczął rozglądać się po pokoju, w poszukiwaniu swojej koszuli i płaszczu.
Po dłuższej chwili siedzenia w bezruchu, złapał się za łeb:
"-Mocny ten trunek, pędzony przez siły nieczyste, ostatni raz piłem coś takiego..hmm z miesiąc temu" żalił się Dhal'aLili która jako jedynie nie spała już
 
__________________
Jednogłośną decyzją prof. biskupa Fiodora Aleksandrowicza Jelcyna, dyrektora Instytutu Badań Nad Czarami i Magią w Sankt Petersburgu nie stwierdzono w naszych sesjach błędów logicznych.
"Dwóch pancernych i Kotecek"
Extremal jest offline