preferowałabym klub już prosperujący ... gracze mogliby być nowymi członkami
uważam że pomysl z nowym klubem też głupi nie jest, ale nie wiem czy logistycznie gracze by się zgrali, czy raczej pokłócili na amen i na jakich pozycjach by byli? wysoko w hierarchii? czy może gdzieś niżej jako wykonywacze planów szefostwa?
w sumie oba pomysły są dobre