Ivax spoglądnął na DarkStone'a który studiował jakieś tajemne księgi"
"-Mógłbyś przygotować dla mnie, te kulki dymne? Przydały by mi się podczas walki z Naomi jak będzie moja kolei." Powiedział szeptem, by nikt nie słyszał, po za magiem.
Po czym podszedł pod najbliższy mur, oparł się, wyciągnął swój nóż myśliwski i zaczął się nim bawić, podrzucając i obmyślać jak tu przechytrzyć Naomi w walce z nią, zdążył zauważyć, że Demonica nie wygląda tak potulnie jak sobie do tej pory wyglądała
"-Źle czynisz, Naomi." Rozmyślał Ivax."-Kiedy walczysz, powinnaś uderzać pierwsza i z całych sił..." Po czym uśmiechnął się sam do siebie.
__________________ Jednogłośną decyzją prof. biskupa Fiodora Aleksandrowicza Jelcyna, dyrektora Instytutu Badań Nad Czarami i Magią w Sankt Petersburgu nie stwierdzono w naszych sesjach błędów logicznych. "Dwóch pancernych i Kotecek" |