O ile dobrze pamiętam, ten temat był już poruszany na forum i został też bardzo szybko ukrócony. Ja się osobiście temu nie dziwię, gdyż wypowiadały się tam osoby które kompletnie do tego nie dorosły.
Moja opinia na ten temat jest Ci chyba znana, jak dla mnie opisy scen erotycznych podczas sesji nie są rzeczą niezręczną, czy też niestosowną. Oczywiście jeśli jest to odpowiednio estetycznie opowiedziane.
Tak wiem, Bortasz pewnie zaraz mi odpisze dlaczego nigdy nie pozwalałam mu puścić wodzy fantazj, gdy mi MGmował. To bardzo proste, bo twoja wyobraźnia nie zna granic i bałabym się utraty tej estetyki sesji o której wcześniej wspomniałam.
Od czego zależy szczegółowość opisów scen łóżkowych?.. Myślę, że tylko od podejścia graczy i MG, jeśli wszyscy mają ochotę słuchać takich opowieści jest ok, zpominamy o niezręczności i się dobrze bawimy. Jeśli zaś gramy, albo z grupą nabuzowanej hormonami młodzieży, albo ze zmanierowanymi "pannami".. To musimy się pohamować, gdyż takie opisy mogły by wzbudzić zbyt wiele emocji.. I to zazwyczaj tych negatywnych.
Jak na moje oko ten temat tabu, jest tak naprawdę tabu tylko dla niektórych grup... I takim dla nich tez powinien zostać.