Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2007, 19:21   #7
pannamaslo
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Poczuła jak ogarnia ją furia, która skrywała jeszcze inne uczucie, strach. Nie wiedziała, że jej reputacja dogoni ją w tej zapominej przez stwórce dziurze "Ty perfidny, zakłamany elfi bękarcie, ty...ty podły kundlu" Obrzucała go w myślach najróżniejszymi wyzwiskami, jednak żadne z nich nie padło z jej ust. Potrzebowała pieniędzy, desperacko ich potrzebowała, by uciec jeszcze dalej. Trzeba wiać. Tylko gdzie? Chyba zostały tylko lasy Imperium, zamieszkane, "O zgrozo" głównie przez spiczastouche dziwolągi. W jej głowie zaświtał plan...Geronimo miał konia, miał pieniądze i wiedział za dużo...
-Nie zawiedziesz się - opdarła z uśmiechem i odwróciła się na pięcie. - Robie sobie przerwę. No wiesz, kobieca sprawy - doała po chwili. I wyszła do swojego pokoju.
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline