Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-12-2012, 18:33   #33
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Castor pozostał by w przygwożdżeniu i zapewne pozostało by mu oflankowanie, szybko jednak usłyszał jęki. Kule przeorały sufit sporo z nich rykoszetowało (31<40 szczęście, co za fart masz w rzutach); jednak wbiła się w beton między nogami łowcy. Zaraz potem plazma weszła w ruch, potężny dźwięk zasysanego powietrza i coś przypominające wybuch fajerwerków na zamkniętej przestrzeni- wielka zielono-niebieska poświata i jarzenie się niczym w hucie.

A kto do diabła strzela w sufit? To oczywiste, że mikrofale ich ogłuszyły i w spazmie odrutowana trannie zaczęła porażona strzelać na oślep po czym padła. Widziałem testy broni mikrofalowej :P Aha babka strzelała jeszcze wcześniej na oślep. Jak mówiłem (albo i nie) staram się by było trudno.

(Ponaddto sam wymyśliłeś broń i nie musiałem znać twoich wyobrażeń na jej temat )

Pena widząc zgaszone światło tchórzliwie skierował się w stronę drzwi, cała akcja trwała może z 10s , więc nie zdecydował się na bezpośrednią ucieczkę z przyczyn ''honorowych''. Wagner zginął , bo był ogłuszony, może nawet odzyskał świadomość tylko po to by czuć jak się spala żywcem.
No moment powalenia dzieciaka przez Pene chyba zauważyłeś?

No , to tyle. Jak zawsze masz jakieś niejasności to mów. Przy okazji sam je zauważę i postaram się pisać wyraźniej. Jutro mam wolne do poniedziałku więc możemy ostro pojechać z akcją i dość do kolejnych zleceń. Podoba ci się koncept byś dostawał kilka opcji i musiał wybrać najbardziej ci odpowiadające?
 
Pinn jest offline