Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2012, 23:38   #69
Poklok
 
Poklok's Avatar
 
Reputacja: 1 Poklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodzePoklok jest na bardzo dobrej drodze
Mostek
Steier/Elen/Gordon


Jeremiah oderwał wzrok od konsoli. Wyglądało na to, że póki co sytuacja była pod kontrolą, ale Gordon wiedział z doświadczenia, jak szybko może się to zmienić. Zwłaszcza, że w równaniu było kilka niewiadomych.

Po pierwsze, bajorańska kolonia: dlaczego Flota wysłała nowoczesną jednostkę na zapyziały kawałek skały? Może tam na dole jednak było coś ważnego, wbrew lekceważącym słowom Steiera? Coś, o czym wiedziała, albo przynajmniej czego istnienie podejrzewała Federacja... Czy możliwe w takim razie, by nie udzielili takiej informacji pierwszemu oficerowi? Oczywiście możliwe, że tam naprawdę nic nie ma - okrętom Floty przydzielano w końcu i głupsze misje. Ale...

Jeremiah był z natury podejrzliwy. Ale możliwe też, że Steier mnie okłamał, pomyślał. Możliwe, że miał rozkaz mnie, całą załogę, okłamać - udawać niewiedzę, kiedy na jaw zaczną wychodzić nowe fakty. A jeśli Steier, to i kapitan - w tajemniczych okolicznościach trafiający do ambulatorium. Hmm...

Do tego ten dziwny obiekt, przypadkiem odkryty w systemie bez znaczenia. Jeremiah nabierał coraz silniejszego podejrzenia, że sprawa ma drugie dno, a misja Novy okaże się znacznie bardziej skomplikowana, niż to wynika ze zdawkowych rozkazów Admiralicji.

- Sir - zwrócił się do Pierwszego - mam nadzieję, że okaże się to zbyteczne, ale na wszelki wypadek proponuję uważnie monitorować systemy komputerowe USS Novy podczas wprowadzania obiektu na pokład oraz jego badań.
 
Poklok jest offline