Usiadłem na chwilę do karty postaci i mam pewną subiektywną refleksję.
Jeśli szukasz wyłącznie informacji bez zbędnego wodolejstwa, dla postaci na pierwszym poziomie, przemyśl dolną granicę długości historii. Kierując się blurbami głównych NPCów, otrzymałem jakieś 3/4 strony A4, a i tak czuję że połowę można byłoby wywalić bez żadnej szkody dla postaci. Co więcej, same te blurby wrzucone w Worda zajmują mniej niż połowę strony, a wydają się tym czego poszukujesz od potencjalnych PC.
Chociaż może być to tylko kwestia względnego nieskomplikowania mojego bohatera. Może trzeba tam wrzucić jakieś starożytne rodzinne tajemnice, przodka-demona i złego brata bliźniaka z makiawelicznym zarostem.
__________________ "Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi" |