- No, no, miejsce śliczne...- mruknął Chris, wypuszczając z dłoni papierek z maszyny- Będziemy o nie walczyć do upadłego, nie ma co
Rzeczywiście, sypialnia idealnie wpasowała się w gust chłopaka. Kiedyś chciał wypełnić sobie pokój jakimiś antycznymi szpejami, ale gdy zobaczył ceny, wolał kupić sobie nowy samochód. A tutaj wszystko tak cudnie staromodne... - Oj nada, nada... Ale wcześniej będzie je trzeba dokładnie przetestować...- powiedział z niemniejszym błyskiem w oku. Mają już sypialnię, tyle im starczy. Nawet goście i impreza wydawała się nie tak potrzebna- bez nich też byłoby co robić.
-A teraz czytaj tÄ… karteczkÄ™, ciekawe co napisali.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |