A dzińdybry, dzińdybry
Ostatnio w moje łapska trafiło Metro 2033. Spragniony postapokalipytcznej fabuły zagłębiłem się w ten śmierdzący, mroczny świat i ... wyszedłem na światło dzienne, bo mi się książka za szybko skończyła ;/ W piątek dorywam Metro 2034, następnie planuję przeczytać wszystkie książki osadzone w tym universum. I tutaj dwa pytania do was, drodzy Użytkownicy:
1) Jakie jest Wasze zdanie o tej książce/serii? CO się wam w niej podobało, a co was raziło? Chętnie podyskutuję
2) Znacie może jakieś inne powieści które pasują klimatem do wyżej wymienionej? Chętnie poczytam coś podobnego, ale nie chcę tracić czasu na gnioty...