Moi drodzy... Z okazji zbliżających się świąt chciałbym w imieniu swoim i Hollyego życzenia świąteczne. Obyście pod choinką znaleźli prezenty a nie rózgi, oby Wasze kufle i kieliszki zawsze były pełne a panie chętne (z wyjątkiem naszego drogiego MG i Vire bo tym liczba mnoga już nie w głowie. Generalnie wszystkiego naj.
Z mniej radosnych spraw to Holly jest bardzo zaabsorbowany pewnymi sprawami i nie ma czasu by przysiąść do komputera za co ogromnie Was przeprasza (nie wiedział, że tak się potoczy gdy zaczynał sesje).
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |