Dziękuję Ci Szarleju za życzenia. Popisując się tym razem zgoła innym rodzajem oryginalności wkleję napisany przeze mnie (no dobra, wyszukany w internecie) wierszyk
Bardzo dużo prezentów,
mało w życiu zakrętów,
Dużo bąbelków w szampanie,
Kogoś kto zrobi śniadanie,
a na każdym kroku
szczęścia w Nowym Roku!
Poza tym kochani oczywiście życzę sobie i wam abyśmy dotarli do końca "Duchów..." i wielu kolejnych wspólnych sesji.