Ale jedna chwila Grik, bo coś mi się tu nie zgadza w Twoim poście.
Nie ma jeszcze środka nocy, tak jak piszesz w poście.
O ile dobrze mi się wydaje, jest dopiero wieczór i słońce jeszcze nie zaszło.
W nocy nikt o zdrowych zmysłach się nie szwęda,
a Eik być może wbrew pozorom do tych ludzi się zalicza.
Z resztą parę minut wcześniej mówił że zbliża się dopiero zachód (patrz post nr 20) i MG nie protestował.
a chyba pytałem go specjalnie o ta kwestię (muszę to sprawdzić na gg)
Ustalałes ten "środek nocy" z MG?
No chyba, że mam to traktować jako kwestię elfiego nazewnictwa zachodu słońca,
ale skoro tak to nie ma nic dziwnego w tym, że kobieta wyszła, bo my zrobiliśmy to samo,
więc jej działanie jest zupełnie logiczne. Tym bardziej, że nie było to miejsce dla kobiety, w dodatku półelfa. |