Pierwszy raz słyszę o tym syndromie. Jak żyję zawsze każdy chciał być fajny na swój sposób. Cóż, możesz ich powoli różnicować w trakcie przygody. Chyba. Nie, serio, tu mogę zaskoczyłeś. Już ta czysta ludziowość była dziwna, ale tym razem to jest poza moją zdolnością pojmowania. Widać starzeję się i nie chwytam już co sobie myśli młodsze pokolenie.
__________________ Cogito ergo argh...! |