- Zgadzam się. Brak nam obycia z walką. Nie znamy techniki walki, trzymania broni, zastaw, gard, parad ani najprostszych cięć. - Joachim ciągnął swój wywód. - Pan kapitan ma technikę i doświadczenie. Wie czego się spodziewać po takich chaotycznych ruchach. Pan Kapitan ma większy wachlarz ciosów i zastaw niż my. W dodatku stoczył nie jeden bój i zachowuje zimną krew.
__________________ Szczęścia w mrokach... |