Jak widać, parę dni dodatkowej zwłoki nic nie przyniosło. Cóż, wydaje mi się, że lepiej po prostu skończyć, skoro już na tym etapie tylu graczy odpuściło rozgrywkę, to wątpię, aby z następnymi było lepiej. Wiem, że to w sporej mierze moja wina, bo sam nieco zawalałem terminy, czasem poirytowany nieco za ostro się odzywałem w komentarzach. Może kiedyś wznowię jakąś podobną sesję, bogatszy w przemyślenia i z tej sesji, ale to raczej nie nastąpi zbyt szybko. Przepraszam za zawód, mam nadzieję, że jednak coś w tej krótkiej sesji było też dla Was fajnego.
Tak więc żegnam i mam nadzieję, że przez moją sesję nie zrezygnujecie zupełnie z pobytu na LI. Za kilka dni (bo a nóż jeszcze może ktoś będzie chciał coś napisać) napiszę do jakiegoś moda, żeby wrzucił sesję do archiwum. |