Takeda nie zrozumiał więcej niż połowy słów obelg jakie użyła przeciwko niemu Oksana. Próbował wykaszleć to czego nawdychał się z lodówki. Ale nawet bez tego ciężko mu by było zrozumieć słowotok jakim go obdarowała.
W momencie gdy chwyciła go za dłoń i odciągnęła kawałek poczuł się nawet miło. Jednak pstryczek w nos pozbawił go wszelkich złudzeń. Tak jak i słowa, które dźwięczały mu w uszach: „Dziwnie się czuje sama z tobą”.
Wszystko to spowodowało jakąś blokadę w jego umyśle. Musiał chwile odsapnąć. Jednak gdy już doszedł do siebie ruszył za Oksaną, miał nadzieję że nie odeszła zbyt daleko. |